Sucha łazienka
Nie ma chyba nikogo kto by chciał mieć permanentnie wodę w łazience na podłodze. A prawda jest taka, że choćby kabina prysznicowa była teoretycznie szczelna, zasłona prysznicowa zasłaniała wszystko co się da, to i tak nie da się uniknąć wilgoci na podłodze. Czasem może wydarzyć się wypadek, czasem wychlapie się coś z umywalki, a czasem po prostu wypadnie z ręki kubek z wodą. Wypadki się zdarzają.
Nowoczesność w łazience
Nowoczesna łazienka to nie tylko wanna, prysznic, jacuzzi, chromowane baterie i dwie umywalki, żeby się rano nie tłoczyć przy jednej. W modzie jest też duże okno z widokiem na ogród, ale to nie zawsze jest możliwe, nie zawsze łazienka ma choć jedną zewnętrzną ścianę. W blokach na ogół nie ma. Jedno co łączy wszystkie nowoczesne łazienki to odwodnienie liniowe. Brzmi strasznie naukowo, ale w praktyce chodzi o pozornie drobną rzecz wbudowaną w podłogę – takie wąskie korytko wzdłuż całej ściany a czasem kilku ścian, do którego ścieka woda. Dzięki temu podłoga pozostaje sucha. Tego rodzaju udogodnienia często można spotkać na basenach. Woda rozchlapywana na boki jest zbierana przez te korytka i odprowadzana z powrotem do basenu oczywiście po uprzednim odfiltrowaniu.
Standardowe rozwiązania
Odwodnienie w prywatnym budynku działa nieco inaczej. Woda nie jest zbierana w celu ponownego użycia, innymi słowy nie wraca do obiegu przeznaczonego na czystą wodę, ale jest odprowadzana do ścieków. Nie ma w tym niczego złego ani dramatycznego. Odwodnienie w domowej łazience to bardzo wygodne rozwiązanie, które sprawia, że podłoga osusza się samoczynnie. Nie trzeba używać mopa ani szmaty do podłogi. Nie trzeba pamiętać o sprzątaniu – sprząta się samo. Nie trzeba się schylać, brudzić rąk, nie trzeba się martwić o to, czy na pewno jest sucho, gdy goście za progiem. Po prostu jest to bardzo wygodne rozwiązanie, które powoli staje się standardem we współczesnym budownictwie. I słusznie, bo to co dobre powinno być wdrażane i szeroko reklamowane, by jak najwięcej ludzi miało szansę skorzystać.
O ile jeszcze kilkanaście lat temu odwodnienia liniowe w domu były uważane za przejaw snobizmu i ekstrawagancji, o tyle dziś tego rodzaju rozwiązanie staje się powoli standardem, a za kolejnych kilkanaście lat brak odwodnienia liniowego prawdopodobnie będzie skutkował brakiem pozytywnie zakończonego odbioru technicznego budynku. Cóż, wanna w wiejskiej chacie też była kiedyś przejawem ekstrawagancji, czasy się zmieniają.